Trendy w obiektach i miejscach spotkań
Teksty o trendach zazwyczaj pojawiają się na początku roku. Mój miał się pojawić na koniec lutego aby dokonać analizy z różnych źródeł ale z różnych względów w tym terminie się nie pojawił. W tym czasie odezwał się do mnie też magazyn MICE Poland z propozycją opisania trendu eco w obiektach i miejscach spotkań, który akurat uważam za jeden z wiodących trendów na najbliższe lata bo że tylko na 2014 to nie powiem. Szeroko o Eko-trendzie w budowie venue przeczytacie w najnowszym dodatku MICE Venue do miesięcznika MICE Poland a niebawem i tu na blogu.
Tymczasem wróćmy ogólnie do tematu trendów w obiektach i miejscach spotkań. Nie postawiłam tarota, nie wróżyłam z fusów. Czytam zagraniczne publikacje, śledzę branżowe tematy, obserwuje zapotrzebowania korporacji śledząc zapytania jakie kierują do branży, rozmawiając z obiektami, organizatorami wydarzeń oraz samymi korporatami. Obserwując to co na rynku światowym i jak się to przekłada na rynek polski wysnułam następujące wnioski dotyczące trendów na najbliższy rok w obiektach i miejscach spotkań, w lokacjach eventowych czyli szeroko rozumianych Event venue. Celowo nie stawiam przy nich numerków – wymienione poniżej trendy traktuje na równym poziomie. Nie ma takich samych eventów jak nie ma takich samych obiektów, a potrzeby klientów mimo, że podobne jednak potrafią się znacznie różnić a wszystko to zależy od tego jaki mają cel oraz jaką polityką działalności się kierują. Wszystkim natomiast zależy na udanym i efektywnym aczkolwiek również efektowym evencie a osiągają te cechy chociażby wybierają lokacje, które wiodą prym w branży spotkań.
- NOWOŚĆ – Klienci wciąż poszukują obiektów nowych, korporacje wręcz w przygotowywanych briefach zaznaczają w jakich lokacjach już byli i że szukają nowego miejsca na swój Event. Nowość zawsze będzie w cenie.
- WIELOFUNKCYJNOŚĆ I UNIKATOWOŚĆ – Obronić się przed potrzebą nowości mają możliwość obiekty unikalne, wielofunkcyjne, takie które da się przearanżować, przemodelować, może zorganizować spotkanie w innej przestrzeni, inaczej ustawionej, lub tak ubranej scenograficznie że będzie stanowiła zupełnie inną powierzchnię – infrastruktura dostosowana do potrzeb branży eventowej to klucz do sukcesu.
- OBIEKT PRZYJAZNY BRANŻY MICE –
jeszcze kilka lat temu konsultacje z branżą eventową, ze specjalistami od organizacji wydarzeń, z osobami, którym rozwiązania techniczne w obiektach nie są obce można było policzyć na palcach jednej ręki. Hotele sieciowe mają wypracowane standardy od lat i nie zawsze zapraszają lokalnych przedstawicieli MICE aby doradzili jak ulepszyć obiekt. Co innego dzieje się w hotelach nie sieciowych – tu coraz częściej branża jest zapraszana już na etapie planowania. Konsultacje z potencjalnymi klientami i stworzenie obiektu szytego na miarę MICE to jeden z kluczy do biznesowego sukcesu. Potencjał MICE, branży eventowej, turystyki biznesowej to w niektórych obiektach nawet 60 – 70 % klientów – bycie obiektem przyjaznym dla branży jak widać może być opłacalne
- EKO – moda na eko obiekty, eko oferty, eko produkty już kiełkuje.Firmy, które mocno stawiają na CSR również w aspekcie wyboru lokacji na spotkanie chcą być spójne z prowadzoną polityką korporacji. Wiele obiektów wprowadza już elementy eko na poziomie konstrukcji budynku i zastosowanych materiałów oraz rozwiązań technologicznych. Istnieją certyfikaty, które potwierdzają bycie eko venue. Eco menu, segregacja śmieci, zrównoważone wykorzystanie mediów, eco materiały konferencyjne to kolejne często stosowane rozwiązania w obiektach i miejscach spotkań. Rozwiązań tych jest znacznie więcej, niebawem się o tym rozpiszę
- BLISKO NATURY –
mówi się w MICE, że istnieje zasada 3L – Luty, Lipiec, Listopad – czyli miesiące, w których odbywa się mniej wydarzeń niż w pozostałych. Ciekawe czy ta zasada ma jakieś powiązanie z pogodą w tych miesiącach. Luty – raczej deszcz niż śnieg, lipiec – raczej deszcz niż słońce, listopad – raczej deszcz niż złota polska jesień J Lubimy jeździć w miejsca ładne, przyjemne, świeże i … naturalne. Obiekty położone blisko wody, jeziora, rzeki itp. w pobliżu lasu, z licznymi ścieżkami rowerowymi, terenem zielonym będą cieszyły się dużą popularnością. Zmęczeni zgiełkiem miast, gonitwą, gwarem, biegiem lubimy zjeść śniadanie na patio hotelowej restauracji w otoczeniu zieleni i świeżego powietrza a w przerwie konferencji odetchnąć naturalną przestrzenią. Wciąż też popularne są aktywności rekreacyjne wykorzystywane w programach teambuildingowych, teren zielony przy eventowych lokacjach jest zatem pożądany.
- SAMOOBSŁUGA – przyznaje, ja człowiek stadny, lgnący do ludzi gdy usłyszałam o obiektach, które zaczynają stawiać na self-serwis byłam przerażona, że świat zmierza w złym kierunku. I przyznaje – byłam w błędzie. To trend, który niebawem zawojuje w obiektach. Branża nam młodnieje jeżeli chodzi o osoby w niej poruszające się. Smartfony, tablety, szybki internet, MOBILNOŚĆ to stałe elementy i wyznaczniki jakimi kierują się młodzi ludzie. Szybki check-in, dostępność wi-fi w każdej przestrzeni obiektu czy kompaktowe pokoje to cechy takich obiektów. Pokoje w takich obiektach wcale nie muszą być duże, tu głównymi wyznacznikami będzie smartTV, interaktywne biurka, kompaktowość i … wygodne łóżko (to się nigdy i w żadnym obiekcie noclegowym nie zmieni )
- DUŻE PRZESTRZENIE – to, że w ostatnich latach powstaje wiele obiektów o znacznej przestrzeni konferencyjno-kongresowej świadczyć może tylko o rosnącym zapotrzebowaniu na takie przestrzenie. Budowane w Polsce centra kongresowe pokazują, że potencjał w dużych spotkaniach jest. Mamy możliwość pozyskiwania dla Polski naprawdę dużych kongresów – infrastruktura już się do tego dopasowuje.
- MOBILNE OBIEKTY – kreatywność i zaskoczenie w organizacji wydarzeń to jedne z głównych wyznaczników. Czasem podoba nam się miejsce ale nie ma tam odpowiedniej infrastruktury, czasem potrzeba zorganizować spotkanie przy fabryce, przy siedzibie firmy a czasem na środku jeziora. Hale namiotowe już są często wykorzystywane na eventy ale prawdziwy boom jeszcze przed nimi i to już w najbliższym czasie.
- POPYT NA LUKSUS – kryzys, ograniczenia budżetowe, koszty – te słowa zawsze będą obecne w branży aby chociażby zbijać ceny ale jak widać zapotrzebowanie na usługi luksusowe nie słabnie, wręcz przeciwnie. Wybieramy produkty dobrej jakości, trwałe, smaczne. Podczas eventu chcemy spędzać czas w wysokiej klasy obiekcie, doświadczać najnowszych technologii, spać w pokoju jakiego nie mamy w domu, jeść wyszukane jedzenia jakiego standardowo nie przyrządzimy na obiad czy odwiedzać miejsca, w których na co dzień czas spędzają ludzie z pierwszych stron gazet. Potrzeba luksusu jest głęboko zakorzeniona w każdym z nas. Obiekty na eventy to nic innego jak szeroko pojęte hospitality, gościnność a ta ma dostarczać doznań dla wszystkich zmysłów i to na najwyższym poziomie
2 komentarze
Dodali byśmy jeszcze jeden: totalna personalizacja eventu.
to ciekawy trend przyznaję, czy moglibyście napisać coś więcej w tym temacie? rozwinąć myśl? 🙂